Pięć Kroków Prostych Wskazówek Pielęgnacji...
Jestem dermatologiem i mogę...
Quinoa to południowoamerykańskie zboże bezglutenowe, które w ciągu ostatnich kilku lat stało się bardzo popularne. Jak to bywa z wieloma produktami spożywczymi, które pojawiły się w Europie i Stanach Zjednoczonych, w pogoni za sensacyjnymi tytułami i ruchem w Internecie media sprytnie reklamowały ją jako "superżywność".
Jednym ze sprytnych pomysłów marketingowych jest stwierdzenie, że "quinoa to białko", co oznacza, że quinoa jest pokarmem bogatym w białko. Czy to prawda? Przyjrzyjmy się faktom.
Ten sprytny pomysł marketingowy zawiera obecnie fałszywe przekonanie, że quinoa jest pokarmem bogatym w białko. To z kolei spowodowało, że kobiety dbające o zdrowie są niedoinformowane, co jeszcze bardziej obniża ich i tak już niewielkie spożycie białka.
Odkryj kremy do nóg Celluence®.
Odkryj zabiegi na cellulit Meso-CRF®.
Aby sprawdzić, czy quinoa jest pokarmem bogatym w białko, zacznijmy od pokarmu uważanego za "węglowodanowy", czyli bogatego w węglowodany, a z założenia ubogiego w białko.
Czy powiedzielibyście, że biały chleb jest pokarmem wysokobiałkowym? Oczywiście, że nie.
Białego chleba, zawierającego 12% białka i 54% węglowodanów (4,9 razy więcej węglowodanów niż białka), nikt nie uważa za żywność wysokobiałkową - jest to żywność wysokowęglowodanowa.
Nikt nie mówi, że "biały chleb to białko". Nawet brązowy chleb ma 11% białka i oczywiście nikt nie nazywa go pokarmem wysokobiałkowym.
Dlaczego więc "dietetycy" mówią, że "quinoa zawiera białko", skoro ugotowana quinoa zawiera tylko 4,4% białka, czyli prawie 3x mniej niż biały chleb?
Zawierając 4,8 razy więcej węglowodanów niż białka (21% węglowodanów), quinoa jest w rzeczywistości pokarmem wysokowęglowodanowym, o niemal identycznym stosunku węglowodanów do białka jak biały lub brązowy chleb.
Quinoa ma:
o połowę mniej białka niż fasola: gotowana fasola ma 8% białka, 3,25 razy więcej węglowodanów niż białka
połowę mniej białka niż soczewica: zawiera 9% białka, 2,2x więcej węglowodanów niż białka
pięć razy MNIEJ białka niż migdały: zawierają 21% białka, stosunek białka do węglowodanów 1:1
połowa białka z tofu: zawiera 8% białka i 4,2x więcej białka niż węglowodanów
trzy razy MNIEJ białka niż jajka: ugotowane jajka zawierają 13% białka i 11,8 razy więcej białka niż węglowodanów - to naprawdę wysokobiałkowy pokarm
sześć razy MNIEJ białka niż chuda wołowina: wołowina lub podobne mięso zawiera 27% białka, 0% węglowodanów, dosłownie nieskończenie więcej białka niż węglowodanów
pięć razy MNIEJ białka niż okoń morski: okoń morski, lub podobna ryba, zawiera 24% białka, 0% węglowodanów, nieskończenie więcej białka niż węglowodanów
Przyznaję, że białko w quinoa jest bezglutenowe i lepszej jakości niż w chlebie, ale quinoa nadal pozostaje pokarmem o wysokiej zawartości węglowodanów, dokładnie tak samo wysokiej jak biały/brązowy chleb.
Jednak w żadnym wypadku nie można powiedzieć, że żywność zawierająca 4,4% białka, taka jak quinoa, jest żywnością wysokobiałkową. To absurd.
Quinoa powinna być raczej opisywana jako żywność o wysokiej zawartości węglowodanów i błonnika, co oddałoby jej prawdziwe właściwości odżywcze.
Nie wprowadzałoby to również ludzi w błąd, sądząc, że spożywają pokarm wysokobiałkowy, wystarczająco dobry dla budowy mięśni, utrzymania białek w organach, zdrowia kości i skóry.
Dzięki takim błędnym informacjom, jak "nie potrzebujesz dużo białka" czy "quinoa to białko", rozpowszechnianym przez tak zwanych "ekspertów", kobiety odżywiają się w sposób wysokowęglowodanowy i niskobiałkowy, czyli odwrotnie do tego, czego potrzebują ich mięśnie, a zwłaszcza skóra (skóra zbudowana jest z białka).
Wraz z comiesięcznymi zachciankami na cukier i miejskim mitem, że "powinnaś robić tylko bardzo małe ciężary, bo właściwy trening siłowy doda ci masy w ciągu jednej nocy", nic dziwnego, że wiele kobiet skarży się dziś na słabe napięcie mięśni, luźną skórę, obwisłe kawałki i cellulit.
Zbyt mało ćwiczeń siłowych + zbyt mało białka + zbyt dużo węglowodanów = luźna skóra i cellulit.
Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam quinoa i uważam ją za wysokiej jakości pożywienie CARB.
Ale kiedy widzę klientów z niedoborem białka, którzy spożywają prawdziwe pokarmy białkowe tylko raz w tygodniu, trzymając się prania mózgu, którym karmią ich media, nie mogę oprzeć się chęci wyjaśnienia sprawy.
Podsumowując, jeśli chcesz dostarczyć swojemu organizmowi trochę białka, które uzupełni zapasy białka w skórze, włosach, paznokciach, mięśniach, kościach i organach, sięgaj po ryby, chudą wołowinę, kurczaka i jajka, łącząc je z dużą ilością warzyw.
A jeśli jesteś weganinem, sięgnij po tofu, fasolę, soczewicę, a nawet migdały* - i znów połącz je z mnóstwem warzyw.
(* OK, migdały i inne orzechy zawierają o wiele za dużo tłuszczu w stosunku do ilości białka, które dostarczają - zwykle 2-3 razy więcej tłuszczu niż białka. Jednak weganie muszą mieć jakiś rodzaj białka, które nie pochodzi z tubki białka w proszku. Sproszkowane białko nie jest najlepszym sposobem na dostarczenie sobie większości białka).
Nie rób sobie jednak zbyt wielkich nadziei z tak zwanymi "pokarmami wysokobiałkowymi", jak quinoa, tak samo jak nie oczekujesz, że chleb dostarczy ci odpowiedniej ilości białka po sesji przysiadów na siłowni.
Pośladków nie zbuduje się za pomocą węglowodanów.
Odkryj kremy do nóg Celluence®.
Odkryj zabiegi na cellulit Meso-CRF®.
© 2013-2021 LipoTherapeia. Wszelkie prawa zastrzeżone. Zakaz powielania bez pisemnej zgody. Ten artykuł został po raz pierwszy napisany w 2013 roku i ostatnio zaktualizowany w 2021 roku.
Napoje gazowane a cellulitNapoje gazowane są uważane za jedną z głównych przyczyn powstawania...
Czytaj więcejNagły cellulit w każdym miejscu: Kiedy cellulit pojawia się z dnia na dzieńWyobraź sobie...
Czytaj więcejZapomnij o głupim szczotkowaniu ciała na sucho i szorowaniu ziarnami kawyIstnieją o wiele...
Czytaj więcej